*
Maciek wyjechał na 3 dni. Małgosia bawi się jego kapciami i mówi do siebie:
- To były tatusia kapcie. Telaz Gosiulećki sią.
*
Ubieramy się do wyjścia rano. Maciek ma wrócić z wyjazdu po południu. Małgosia opowiada, co się będzie działo:
- (...) Weciojkiem tatuś będzie.
- Tak, jak wrócisz od dzieci, to tatuś też wróci.
- Tatuś będzie. Mamusiulka teś!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz