sobota, 28 marca 2015

Spotkania z literaturą c.d.

Mówimy wierszyk o lokomotywie. To znaczy zaczynam kolejne wersy, a Małgosia dopowiada resztę.
- (...) A w trzecim...
- Siedzą glubasy i jedzą tuste kiejbasy!
- A czwarty wagon pełen...
- Bananów!!!
- A w piątym stoi sześć...
Tu dziecko zaczyna myśleć intensywnie i w końcu wykrzykuje:
- A potem glubasy zją [zjedzą] banany!

Opos na zakupach

Robimy zakupy w supermarkecie. Małgosia siedzi w koszyku zakupowym. Widząc zbliżającego się Maćka krzyczy: 
- Cio kupiłeś, KOCHANIE?! - I nie słysząc odpowiedzi kontynuuje: - Kochanie! Cio kupiłeś?

Przy kasie zajmujemy się pakowaniem, płaceniem i dziecko postanawia zająć się samo sobą. Po chwili słyszę okrzyk: 
- Mamusiu! Nosek wycieć [wytrzeć]! Gluta mam!
Słuszność stwierdzenia została natychmiast poparta okazaniem wszem i wobec wielkiej kozy trzymanej w paluszkach. Zanim dotarłam z chusteczką, znalezisko spało na podłogę. 

Wsiadamy do samochodu. Małgosia marudzi: 
- Jecie cem [Jeszcze chcę] kupować!
- Już wszystko kupiliśmy, co chcesz jeszzcze kupować, Małgosiu?
- Zakupy!!!

poniedziałek, 23 marca 2015

Odmiana czasowników według Oposa

Gosia weźła [wzięła].

Ja śpim.

Będziem się kompić [kąpać].

O poranku wchodzę do pokoju, słysząc podejrzane chrobotanie z łóżeczka. Małgosia siedząc próbuje podnieść koniec materaca.
- Jak się masz, Małgosiu?
- Kopim doła!!!
Kopanie dołów to wszak bardzo ważna czynność wykonywana przez samego Bobka.

Małgosia znalazła latarkę i próbując ją włączyć na głos się zastanawia:
- Ziobacimy, ci to działuje!?


poniedziałek, 16 marca 2015

Bits and pieces

Małgosia komentuje swoje zachowanie:

- Cio ta Gosia naimiślała [nawymyślała]?!
- Cio ta Gosia ipjawia [wyprawia]?!
- Ale ta Gosia spitna [sprytna].

*
Ciekawe słowa:

kocielata - czekolada
sybonus - szynobus

Wszelakie słowa z literą "f" (i podobnymi) wymienioną na "h":
telehon, hasiolka [fasolka], hajny, hafelki [wafelki]


sobota, 14 marca 2015

Po prostu pociąg

Maciek z Małgosią przechodzą niedaleko dworca. Na stację wjeżdza szynobus w charakterystycznych barwach Kolei Dolnośląskich. Wielbicielka i znawczyni pociągów natychmiast reaguje:
- Tam jest pociąg!
- Jaki to jest pociąg, Małgosiu? - dopytuje Maciek, spodziewając się opowieści o sybonusie [szynobusie].
-Jaki? - Pyta sama siebie i po krótkim zastanowieniu odpowiada: - No, z Ciebnicy [Trzebnicy] po plostu!

niedziela, 8 marca 2015

Aniołek

Zakładam naszyjnik z aniołkiem.

- Cio zakładaś, mamusiu? Aniołka!
- Tak, Małgosiu aniołka.
- Gosia cie ziobacić aniołka.
Schylam się, żeby mogła obejrzeć. Po czym następuje entuzjastyczny okrzyk:
- Oooo! Jaki hajny aniołek!!!